To też nie jest kwestia samouwielbienia. Ale nie mogłem przestać go publikować. Mój blog jest teraz oficjalnie najlepszy blog literacki 2021 według konkursu 20blogów 20-minutowa gazeta. Jak zauważono w samej organizacji, Jest to najważniejsza z nagród dla blogów w języku hiszpańskim. A trzeba tylko sprawdzić doskonałość jego corocznej gali, z dużą liczbą osobowości i nienagannym wykonaniem, aby upewnić się, że jest to bez wątpienia najważniejszy konkurs blogowy.
Zdarzyło się to w zeszły czwartek, 7 października, i nie mogłem uczestniczyć osobiście. Prawdziwa szkoda według super gali i imprezy, która została zorganizowana później. Zwłaszcza impreza. Bo w każdym wartym swojej soli wydarzeniu kulturalnym, z nagrodami, wszystko płynie lepiej po nerwach ostatecznych wyborów. W tym czasie z pewnością można nawiązać relacje, które mogą obfitować w nowe projekty. Amen, aby cieszyć się dzieleniem się z innymi blogerami wszelkiego rodzaju. Ale daj spokój, nie zamierzam się już bić, mój blog został wybrany jako najlepszy blog literacki 2021 I to się liczy.
Oto film, w którym decyzja jury o mojej kategorii jest upubliczniana:
Jak zdobyć bloga, który przyciągnie uwagę jury tej prestiżowej nagrody? Cóż, szczerze, nie wiem. Nie chodzi o blogowanie dla nikogo, ale dla siebie. Blogi to hobby, hobby, znajdowanie wolnego czasu na tworzenie treści, a następnie poznawanie nowych trendów w SEO, szukanie najlepszych szablonów, najlepszego hostingu…, wszystkie te drobiazgi, które na pierwszy rzut oka mogą wydawać się ciężkimi elementami uzupełniającymi, ale kończą bycie współistotnym dla najbardziej owocnego hobby blogera.
W moim konkretnym przypadku zawsze lubiłem zaczynać rzeczy, nie wiedząc naprawdę, dlaczego i jak. Chodzi o to, aby rozpocząć przygodę. A zacząć z blogiem to właśnie wylądować w dżungli z nożem w zębach, ale z wielką chęcią odnalezienia tajnych kopalni, których nikt nie był w stanie zlokalizować.
Po drodze znajdujesz wszystko, wliczając w to pewną frustrację, która nigdy nie może wynikać z tego, że „robienie tego tylko dlatego”, które podtrzymuje wszystko z najbardziej widocznym uczuciem kruchości, ale z najintensywniejszą wolą.
Przypuszczam, że pod względem długowieczności i ostatecznego sukcesu tego bloga będzie to musiało również wynikać z faktu, że zawsze brano pod uwagę pisarz. Poza opublikowaniem kilku książek, odkąd w wieku 12 lat zasiadłem do napisania swojego pierwszego opowiadania, byłem pisarzem. Dopiero wtedy wszystko może się zacząć, z przekonaniem, że zawsze jest się tym, co się robi.
I oczywiście blog jest zasadniczo zasilany treścią. A pisarz nie zrobi nic innego poza pisaniem, tworzeniem nowych treści bez zatrzymywania się. Każda recenzja czy każdy krytyk jest dla mnie ćwiczeniem literackim. Każdy recenzowany autor to postać, którą recenzuję z intencją i wolą w jego ćwiczeniu narracyjnym, rodzaj niekończącej się pętli, w której literatura poszukuje siebie. Nic więcej do powiedzenia, niezmiernie szczęśliwi i zawsze w czołówce tej przestrzeni na literaturę dla tych, którzy chcą się przespacerować...
Gratulacje, właśnie odkryłam bloga i jestem z niego bardzo zadowolona, cieszę się, że jest to nagroda za feines ben fetes, Per molts anys!
Wielkie dzięki, Montse!
Gratulacje!! Ta strona jest niezbędna w obecnych czasach!! bardzo dobra robota!
Gratulacje Juanie.
Wspaniała i zasłużona nagroda. Dobra robota!!
Dziękuję Ana!
Gratulacje Juanie! Konsekwencja i dobre działanie ma swoje szczęśliwe zakończenie. Gratuluję i mocno ściskam. Pamiętam, że lata temu napisałeś na moim blogu jako podpis gościa: https://www.cincovillas.com/firma-invitadajuan-herranz-perez/.
Dziękuję bardzo, José Ramón! Dobrze wiesz, że to są wyścigi długodystansowe.
Gratulacje Juanie!
Dziękuję bardzo, Javi!