3 najlepsze książki Guillermo Martíneza

Z Nagroda Nadala 2019 pod pachą argentyński matematyk z powołaniem pisarza Guillermo Martinez osiągnął jedno ze swoich największych osiągnięć w świecie narracji, który początkowo brzmiał jak świat bluźnierczy dla kogoś wykształconego akademicko między liczbami całkowitymi a ułamkami świata.

Ale jasne jest, że wyobrażanie sobie i pisanie jest podatnym gruntem dla każdego umysłu, który budzi obawy i szuka odpowiedzi między odmiennymi pojęciami, takimi jak: logarytmy, złamane serce, pochodne, metafory czy algebra. Tajemnice stąd i ówdzie robiono egzotyczne koktajle.

Oczywiście twój Doktorat z logiki, z tym, co pociąga za sobą materię, która równoważy cały proces mentalnej dedukcji w ujęciu liczbowym lub filozoficznym, daje się łatwo przenieść do ram narracyjnych, które wzmacniają dedukcyjny aspekt dobrej fabuły policyjnej.

Znalazłem więc związek między matematykiem a pisarzem, który się pojawia… Guillermo Martinez, pozostaje tylko wejść dzieło, które poza nagrodą Nadala już tworzyło spójną bibliografię między poszczególnymi książkami, opowiadaniami, artykułami, a nawet adaptacjami filmowymi niektórych jego dzieł.

3 najlepsze polecane książki Guillermo Martínez

Ostatni raz

W menu literatury antagonistyczne smaki mają idealne miejsce w tym samym daniu. Oczywiście jego akceptacja i ostateczny dobry smak zależą od dyżurującego szefa kuchni. Guillermo Martínez zaprasza nas do skosztowania fabuły pełnej metaliliterackich zaproszeń na temat samego rzemiosła pisania, a co za tym idzie, natury słowa, a nawet języka. Tymczasem bardzo różne aromaty energetyzują rdzeń historii w stronę bardziej powieściowych aspektów. Rezultatem jest fascynujące danie z podwójnymi warstwami soczystych odczytów.

Barcelona, ​​lata dziewięćdziesiąte. A., znany pisarz argentyński, zamknięty w domu z powodu choroby zwyrodnieniowej, położył kres swojej najnowszej powieści i obawia się, że nie doczeka się jej publikacji. Przekonany, że jego sława wynika z niezrozumienia jego twórczości, którą wszyscy czytają w niewłaściwy sposób, postanawia wezwać młodego krytyka za pośrednictwem swojego potężnego agenta literackiego, mając nadzieję, że ten „ostatni raz” ktoś zdoła przeczytać ją po angielsku. właściwy klucz.

Merton, o nieskazitelnej intelektualnej uczciwości, podróżuje z Buenos Aires, by podjąć się tego niezwykłego zadania, ale nie wyobraża sobie, że stanie się ofiarą podwójnego pociągu miłosnego. A jednak zagłębia się wystarczająco daleko w rękopis, by dostrzec niezwykłe objawienie. Czy znajdzie ten tajemniczy klucz? A może wskazówki są tylko mirażem zadania, bliskości śmierci i otaczającej atmosfery domu?

Guillermo Martínez urzeka literacką intrygą o niejednoznaczności prawdy. Męka A. za bycie zrozumianym pisarzem, seks w sposób filozoficzny i mrugnięcie okiem na to, jak autorzy poświęcają się, są po mistrzowsku przefiltrowane przez piękny czarny humor.

Zbrodnie oksfordzkie

Co sprawia, że ​​film z przeczytanej książki ma w sobie coś wyjątkowego, nie wiem. Nic, co widzisz na dużym ekranie, nie zbliża się do wyobrażenia, ale miks jest satysfakcjonujący.

Do tego stopnia, że ​​po czasie i przywołując sceny lub postacie, oszustwo jest podawane w magicznym procesie, dzięki któremu nie wiesz już, gdzie zaczyna się scena filmu lub scena twojej wyobraźni.

A także, co do diabła, jeśli książka jest dobra i lubisz ją, to pozostaje jako moja ulubiona książka tego autora. Myślę, że nie pomylę się zbytnio, jeśli zaryzykuję też stwierdzenie, że będzie to też jedna z prac, które najbardziej przekonują autora w tym kompendium między dwoma jego aspektami, literackim i matematycznym.

Ponieważ zespół młodego Martina i Seldoma w kierunku odkrycia zbrodni w sercu Oksfordu i mający u podstaw potężny składnik matematyczny przywołuje nową przygodę Sherlocka Holmesa pod pryzmatem tego autora, który wzbogaca fabułę swoją wiedzą z teorii matematycznych które wpasowują się w węzeł jak złowroga gra w kości w kierunku mistrzowsko rozstrzygniętej gry końcowej, zamkniętej, jak przystało na godnego matematyka.

Zbrodnie Alicii

Być może sztuczka polega na tym. Guillermo Martínez zmierzył się z duchami swojej pracy The Oxford Crimes, mając wystarczająco dużo lat różnicy między jednym a drugim pismem, aby strach przed pustą kartką go nie wyczerpał.

I mówię, że być może jest to sztuczka, ponieważ wielu innych autorów próbowało tworzyć drugie części lub sequele, lub rozwijać historie podobne do niektórych z ich wielkich dzieł i skończyło się rozbiciem statków, ale Guillermo był cierpliwy, napisał kilka innych książki w międzyczasie między jedną pracą a drugą. I tak powstała nowa historia, która ratuje postacie, scenerię i tajemniczą fabułę wokół matematyki, aby wibrować nową zagadką pełną śmierci, wielkich tajemnic, wątpliwości, zwrotów akcji, napięć narracyjnych i niesamowitego zakończenia. Rzadko jest ponownie mieszanym alter ego Guillermo de Baskerville i Sherlocka Holmesa.

Matematyka po raz kolejny bawi się dziełami literackimi o wielkiej wadze, by zebrać w swoim fascynującym tyglu dynamiczne wrażenia wraz z intelektualną pozostałością, która kończy się komponowaniem niezapomnianego dzieła.

Inne polecane powieści Guillermo Martineza…

Powolna śmierć Luciany B

Po napisaniu The Oxford Crimes Guillermo Martinez oddał się innym rzeczom, podejmując mądrą decyzję, by pozwolić odpocząć ewentualnym konsekwencjom jego wspaniałej pracy.

Ta powieść pojawiła się po kilku błyskotliwych próbach przejściowych, a ten nowy skok w fikcję dał nam zupełnie inną historię. Ponieważ życie Luciany to zbiór wspomnień o jej tragicznym przejściu przez świat, coś każe jej myśleć, że bardziej niż nieszczęśliwy los, działa na nią czarna ręka. Jego czas spędzony z pisarzem Klosterem wydaje się teraz niejasnym wspomnieniem, o którym wolałby zapomnieć. A jednak coś z jego czerni, ale żeni się ze złowrogą postacią Kloster, co do której otwierają się najbardziej odrażające wątpliwości.

Mógł odebrać życie swoim bliskim. I może zemścić się na sobie. Czas ucieka i Luciana musi dogonić destrukcyjny umysł, aby znaleźć wyjście.

Powolna śmierć Luciany B.
5 / 5 - (7 głosów)

3 komentarze na temat „Trzy najlepsze książki Guillermo Martíneza”

Zostaw komentarz

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, jak przetwarzane są dane komentarza.