Trzy najlepsze książki Anne Holt

Kariera prawnicza może dać z siebie wiele w sferze literackiej. W rzeczywistości, razem z medycyną, zawsze przyczynia się to do powstania nowych doświadczeni pisarze wyspecjalizowanych dziedzin, z dużą ilością gry w dowolną fabułę z zamiarem rozchlapywania aspektów naszej rzeczywistości jako cywilizacja.

Znajomość praw lub wiedza o medycynie może w każdym przypadku prowadzić do fikcji prawnej lub science fiction, przy prawdziwej znajomości faktów. Niech im to powiedzą John Grisham, prawnik lub weteran medyczny Robina Cooka, Na przykład.

Anna Holt należy do sfery prawnej. Jego dyplom prawniczy jest niewątpliwie dobrym trzonem, na którym może wspierać najbardziej prawne i prawne aspekty swoich wątków czarnego gatunku, wypełniając tę ​​wiedzę, tak, swoim występem przez kilka lat wśród policjantów, a nawet swoją wiedzą o świecie polityka okupująca norweskie Ministerstwo Sprawiedliwości w fazie przejściowej.

Istotne jest jednak to, że Anne od prawie dwudziestu lat poświęca się pisaniu. Ponad owocny czas, którym zasłużył sobie na miano wielkiego przedstawiciela literatury skandynawskiej.

Najlepsze powieści Anne Holt:

Niekatywne

Nie wiem, czy dlatego, że gdy autor na jakiś czas przestaje publikować, jest przyjmowany z większym entuzjazmem. Rzecz jednak w tym, że ta powieść wydała mi się najlepszą z całej jego twórczości. Hanne Wilhelmsen nadal jest badaczką odpowiedzialną za wątki tego autora. I przy tej okazji sprawa je przynosi.

Terroryzm islamski z wielką furią uderza w stolicę Norwegii. Wysadzenie Islamskiej Rady w Oslo. Radykalni islamiści nie zgadzają się na instytucjonalizację swojego narodu i religii, aby osiągnąć porozumienia z krajami przyjmującymi.

Jeśli eksplozja bomby staje się w tym przypadku wydarzeniem krytycznym dla dużego miasta, takiego jak Oslo, druga eksplozja, większa niż pierwsza i w centrum miasta, potęguje poczucie niepewności, przywracając wzorce najbardziej radykalnej ksenofobii .

W tej książce Offline Anne zagłębia się również w ideę terroryzmu od wewnątrz. To uczucie, że jest wśród nas zło, nienawiść. Młodzieńcze odczarowanie jest doskonałą pożywką dla skierowania przemocy w stronę niezdrowego ideału destrukcji jako formy manifestacji.

Idea tego zła wszczepiona w społeczeństwo niczym endemiczna zaraza wstrząsa fundamentami społeczeństwa. Detektyw Hanne Wilhelmsen stara się wyjaśnić fakty, ale zastanawia się nad trudnością powstrzymania tej nowej formy terroryzmu.

Ciekawa powieść kryminalna, która łączy się z bardzo realnymi i surowymi aspektami całego obecnego społeczeństwa zachodniego. Pióro Anne Holt tworzy dynamiczną fabułę leżącą u podstaw problemów wydobytych z naszej rzeczywistości, konfliktu między cywilizacjami, który plami fabułą noir, sercem tak wielu dzisiejszych miast.

Niekatywne

Ślepa bogini

Korupcja na najwyższym szczeblu z łatwością poradzi sobie z najbardziej mrożącymi krew w żyłach wątkami. W tej powieści Hanne Wilhelmsen pojawia się po raz pierwszy, co ostatecznie uzależnia cię od bohatera.

Ohydne morderstwo, w którym ofiara zostaje oszpecona, stawia Hanne na straży przed oczywistym zamiarem ukrycia tożsamości zmarłego, z jakiegokolwiek niejasnego motywu, zwykle rozrachunku. Ale… rozliczenie może nastąpić także wśród najwyższych sfer.

Jak czytasz, odkrywasz, że lukratywny biznes narkotykowy, wolny od podatków i wolny do używania go na każdą potrzebę, może służyć nie tylko do wzbogacania się, ale także do zajmowania go w znacznie poważniejszych sprawach. Podziemia i tajne służby, policja i wymiar sprawiedliwości… Anne Holt nie pozostawia w tej makiawelicznej powieści żadnej kukiełki.

Ślepa bogini

Żart

Jak każdy szanujący się badacz powieści kryminalnych, dobra, stara Hanne Wilhelmsen pracowała wystarczająco długo, aby stworzyć armię potencjalnych wrogów, którzy byliby w stanie się jej pozbyć.

Jednak wszyscy wiedzą, że Hanne jest silna i bardzo zdolna do obrony przed atakiem. Dobra zemsta musi umieć czekać na moment słabości przeciwnika.

I ten moment jest dla Hanne bliski, śledczy wydaje się być zredukowany do osoby pokonanej, wszystko wydaje się splatać w jej najbliższej rzeczywistości tak, że jej prawdy i jej mocne strony kruszą się.

To, czy Hanne w końcu ucieknie od tego upiornego żartu losu, będzie zależeć od tego, czy zdoła odkryć, że nie wszystko, co jej się przydarzy, zależy od zwykłego nieszczęścia.

Żart
4.9 / 5 - (8 głosów)

Zostaw komentarz

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, jak przetwarzane są dane komentarza.